Wojna w Ukrainie. Kolejny rosyjski atak na Charków

Do siedmiu wzrosła liczba zabitych w środowym rosyjskim ataku rakietowym na Charków, na północnym wschodzie Ukrainy. W czwartek nad ranem doszło do kolejnego ostrzału miasta – poinformowały władze lokalne i służby ratunkowe.

W wyniku wieczornego ataku na dzielnicę mieszkaniową śmierć poniosło siedem osób, a 13 doznało obrażeń – poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych na Facebooku.

Wcześniej informowano o sześciu zabitych. W czwartek nad ranem doszło do kolejnych ataków na Charków. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podkreślił na Twitterze po środowym ataku, że Rosja wciąż zabija ludzi w centrum Europy i zaapelował do świata o jak największą pomoc wojskową, gdyż jest to jedyny sposób, by powstrzymać Rosję.