Syn Katarzyny Dowbor wyprowadził się z Polski. Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska zaczynają nowy rozdział

Katarzyna Dowbor musi pogodzić się z myślą, że jedno z jej piskląt odleciało bardzo daleko z rodzinnego gniazda. Jej syn wyprowadził się z Polski. Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska już od dawna czynili przygotowania, a teraz nareszcie pokazali wszystkim swój nowy dom. Na widok baśniowej rezydencji można poczuć ukłucie zazdrości. 

Katarzyna Dowbor jest bardzo związana ze swoją rodziną — czy to córka, syn, mama, brat, czy synowa — wszystkich darzy wielką miłością i z pewnością bardzo ceni sobie wspólny czas. Gospodyni „Naszego nowego domu” jest obecnie nestorką wspaniałego rodu, a teraz jedna z jego gałęzi wydostała się poza granice Polski.

Katarzyna Dowbor będzie tęsknić? Jej syn właśnie wyprowadził się z Polski

Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska jakiś czas temu chwalili się zdjęciami i nagraniami z — jak sądziliśmy — urlopu. Na miejscu towarzyszył im m.in. Piotr Gąsowski, Robert Rozmus, a także Katarzyna Dowbor, która do tej pory bardzo rzadko mogła się pochwalić relacjami z wakacji.

I choć nie dowiedzieliśmy się, gdzie dokładnie wylądowały gwiazdy, pod jedną ze wspólnych fotografii mogliśmy zobaczyć dopisek — Hiszpania. Teraz gospodarze popularnej, instagramowej „Domówki” nieoczekiwanie wyjawili prawdziwy cel swojej wizyty w tym zachwycającym miejscu.

Okazało się, że syn Katarzyny Dowbor… podjął decyzję o przeprowadzce i wraz z rodziną zamieszkał na południu. Małżeństwo zdradziło, że już od jakiegoś czasu zajmowali się transportem mebli i wyposażenia, aby wreszcie móc zamieszkać w baśniowym domu z widokiem na lazurową zatokę.

– I wydało się. Już wiecie, dlaczego od dwóch tygodni nie mamy #domówkaudowborów! Po przewiezieniu miliona rzeczy przez całą Europę (tak, tak — nawet Łodzi), rozpakowaniu i ogarnianiu tematów powoli wracamy do żywych i zrobimy wszystko żeby już niebawem znów ruszyć pełną parą – zapowiedzieli.

Pozostaje tylko wzdychać z zazdrości na myśl, że uwielbiana para podczas pobytu w słonecznej Hiszpanii po prostu stwierdziła, że chce tu zamieszkać — i tak też zrobiła.

W ciągu zaledwie roku zajęta przez nich willa zmieniła się nie do poznania: z pięknego, choć nieco przytłaczającego domku na wzgórzu przeistoczyła się w zapierające dech w piersiach miejsce, pełne przestrzeni i światła. Nawet Kurdej-Szatan i Kajra nie mogły powstrzymać słów zachwytu.