Książę William przyleciał do Polski w środę (22 marca) po południu. Dość szybko w sieci pojawiły się pierwsze informacje na ten temat. Do ostatniej chwili większość informacji owiana była tajemnicą ze względów bezpieczeństwa. Syn króla Karola III wylądował w Jasionce pod Rzeszowem, tym razem bez księżnej Kate. Na Podkarpaciu spotkał się z brytyjskimi żołnierzami stacjonującymi w rzeszowskiej bazie wojskowej.
Książę William przyłapany w lokalu wspierającym społeczność LGBTQ+
Po spotkaniu z Brytyjczykami stacjonującymi w Rzeszowie książę William odwiedził stolicę, gdzie pojawił się w ośrodku, który zapewnia dach nad głową ukraińskim uchodźcom, znajdującym schronienie w Polsce.
Jak się okazało, arystokrata nie zamierzał zamknąć się w hotelu. Wręcz przeciwnie, postanowił coś zjeść „na mieście”.