Kelnerka doznaje szoku, gdy dowiaduje się, kim tak naprawdę jest bezdomna osoba, której daje jedzenie

Czas na działanie

Pewnego dnia Cindy uznała, że dość tego. Mężczyzna był zawsze miły dla wszystkich i nadszedł czas, aby dać mu coś w zamian. Nie znosiła tego, jak go traktowano. W jej oczach człowiek ten był tak samo wartościowy, jak każdy inny i zdecydowała się dodać mu otuchy.

Kelnerka

Cindy pracowała jako kelnerka w jednej z najmodniejszych restauracji w Kanadzie. Lokalowi udało się zdobyć dwie gwiazdki Michelina i można oczekiwać w niej tylko wysokiej jakości.

Choć Cindy była kelnerką, marzyła, by pewnego dnia zacząć pracować w kuchni. Studiowała, aby zostać szefową kuchni, a dzięki pracy na pół etatu mogła jednocześnie opłacić wykształcenie i zdobyć doświadczenie.

Duże kwoty

Jedzenie serwowane w restauracji, w której pracuje Cindy, z pewnością nie należy do tanich. Goście potrafią wydać kilkaset dolarów w jeden wieczór. Dla Cindy było to czasem niepojęte, zwłaszcza że tuż za rogiem codziennie spały bezdomne osoby. Różnica między bogatymi a biednymi była uderzająca.

Bezsilność

Cindy niezbyt lubiła swoją pracę. Wykonywała ją głównie po to, by opłacić rachunki, zaoszczędzić na studia i zdobyć doświadczenie w branży kulinarnej. Przede wszystkim jednak czuła się bezsilna. Uważała, że to nie fair, że ludzie wydają setki dolarów w jeden wieczór, kiedy kilka metrów dalej głodują ludzie.