Po ogłoszeniu przez Władimira Putina mobilizacji 300 tys. Rosjan i organizacji referendów na okupowanych terenach państwa NATO zapewniają o jedności wobec agresji.
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone odebrały zapowiedź mobilizacji jako świadectwo słabości Rosji i tego, że efekty prowadzonych działań militarnych są dla Kremla niezadowalające. Brytyjski minister obrony Ben Wallace stwierdził, że Putin złamał własną zapowiedź, że jej nie przeprowadzi.
– Żadna ilość gróźb i propagandy nie może ukryć tego, że Ukraina wygrywa tę wojnę, społeczność międzynarodowa jest zjednoczona, a Rosja staje się globalnym pariasem – stwierdził szef brytyjskiego resortu obrony. Ambasador USA w Ukrainie Bridget Brink stwierdziła z kolei, że Rosja okazała słabość. Wicekanclerz Niemiec Robert Habeck zaś zapewnił, że zapowiedź Putina – zarówno o mobilizacji, jak i zorganizowaniu referendów – będzie omówiona i skonsultowana na poziomie politycznym w gronie sojuszników. Decyzję Kremla określił jako kolejny niewłaściwy krok Rosji.
Tymczasem chińskie ministerstwo spraw zagranicznych wezwało wszystkie strony do „zaangażowania się w dialog i konsultacje” oraz znalezienie sposobu na rozwiązanie obaw o bezpieczeństwo wszystkich stron. – Stanowisko Chin w sprawie Ukrainy jest spójne i jasne – stwierdził rzecznik chińskiego MSZ Wang Wenbin na wczorajszym briefingu.
Do szokujących scen doszło w ostatnich dniach w jednym z toruńskich świątyń. W trakcie rekolekcji…
Wielkie lotniska, potężne bazy wojskowych okrętów i kosmodrom. Obok wejście do bunkra. Wszystkie te elementy…
Wszyscy na coś chorujemy, ale niektórzy nie chcą zrozumieć, że mają wpływ na swoje zdrowie.…
Jasnowidz Krzysztof Jackowski od samego początku wojny na Ukrainie dzieli się z widzami na YouTube…
Kultowy program Elżbiety Jaworowicz "Sprawa dla reportera", od lat oglądany jest przez miliony Polaków. Poruszane…
Gdy media zaczęły rozpisywać się na temat relacji, w jaką weszła 18-letnia celebrytka z 26-letnim…