Tylko w trzy miesiące Rosja sprzedała Chinom i Indiom surowce za 24 mld dol.

W ciągu trzech miesięcy od inwazji na Ukrainę Rosja zarobiła 24 mld dol. na sprzedaży surowców energetycznych Chinom i Indiom. To o 13 mln dol. więcej niż rok wcześniej.

Chiny w ciągu trzech miesięcy od marca do maja 2022 roku kupiły od Rosji ropę, gaz i węgiel za 18,9 mld dol. To prawie dwukrotnie więcej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Tymczasem Indie na ten sam cel w tym samym okresie wydały 5,1 mld dol., co stanowi ponad pięciokrotny wzrost względem wartości sprzed roku.

Oznacza to, że Rosja w handlu z oboma krajami zarobiła w sumie więcej o 13 mld dol. niż w tym samym okresie w 2021 roku.

Wartość chińskiego i indyjskiego importu surowców energetycznych z Rosji w latach 2021 i 2022
Wartość chińskiego i indyjskiego importu surowców energetycznych z Rosji w latach 2021 i 2022 / Bloomberg

Wysokie ceny surowców zapewniają zyski Moskwie

Większa skala zakupów surowców przez Chiny i Indie pomaga Moskwie zrekompensować mniejsze zakupy ze strony państw, które wstrzymały lub spowolniły operacje handlowe z Rosją w reakcji na inwazję na Ukrainę. Wprowadzenie przez Zachód ograniczeń w handlu z Rosją sprawiło, że ceny surowców poszybowały do góry, co nakręciło inflację, która może spowodować wpadnięcie zachodnich gospodarek w recesję.

“Chiny już teraz kupują zasadniczo wszystko, co Rosja może wyeksportować za pośrednictwem rurociągów i portów na Pacyfiku” – komentuje Lauri Myllyvirta, analityk z Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem. Lauri Myllyvirta śledzi rosyjskie przepływy surowców energetycznych od momentu wybuchu wojny na Ukrainie. „Indie były głównym nabywcą ładunków z Atlantyku, których Europa już nie chciała kupować” – dodaje.

Sytuacja ta szybko się nie skończy – uważa analityk. „Pod względem wielkości chiński import w czerwcu dalej powoli rósł, podczas gdy Indie mogą otrzymać dodatkowe zachęty do zakupu rosyjskich surowców, gdy w najbliższych miesiącach w życie zacznie wchodzić unijny zakaz importu ropy z Rosji” – wyjaśnia Myllyvirta.

Chiny i Indie wciąż w tyle za Europą

Mimo to Chiny oraz Indie pod względem zakupów rosyjskich surowców wciąż pozostają w tyle za Europą – wynika z badań Lauri Myllyvirty. Skala europejskich zakupów będzie się jednak stopniowo zmniejszać, ponieważ z czasem zaczną obowiązywać embarga na węgiel i ropę, a w przypadku gazu Moskwa sama może odciąć dostawy surowca swoim klientom na Starym Kontynencie.

Wartość chińskiego importu surowców energetycznych z Rosji w latach 2021 i 2022
Wartość chińskiego importu surowców energetycznych z Rosji w latach 2021 i 2022 / Bloomberg

Chiny są największym na świecie importerem surowców energetycznych i posiadają specjalne rurociągi przeznaczone do transportu gazu i ropy z Syberii. I choć zużycie energii w Chinach w pierwszej połowie 2022 roku spadło – częściowo ze względu na pandemiczne blokady – to Pekin wydał na rosyjskie surowce o wiele więcej ze względu na wyższe ceny przy stosunkowo niewielkich wzrostach ilości importowanego surowca.

Wartość indyjskiego importu rosyjskich surowców energetycznych w latach 2021 i 2022
Wartość indyjskiego importu rosyjskich surowców energetycznych w latach 2021 i 2022 / Bloomberg

W przypadku Indii wzrost wartości importowanych surowców z Rosji był większy. Kraj ten nie posiada lądowej granicy z Rosją, a wykorzystywanie indyjskich portów nie jest tak bardzo opłacalne. Oprócz dużych wzrostów jeśli chodzi o import ropy i węgla z Rosji, Indie kupiły również trzy ładunki rosyjskiego gazu LNG od momentu decyzji Moskwy o inwazji na Ukrainę. Tymczasem w ubiegłym roku odnotowano tylko jeden transport gazu LNG.