Piotr Gąsowski jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Niedawno zresztą świętował dobicie do liczby 100 tysięcy obserwujących. Wszyscy ci ludzie widzą po jego materiałach, jakim jest rodzinnym człowiekiem. Udowodnił to po raz kolejny.
Prezenter zdecydował się bowiem zabrać swoje pociechy do pracy. Na Instagramie opublikował zdjęcia z tego wydarzenia, a także opisał pokrótce, co się w jego trakcie działo.
Piotr Gąsowski na koncercie z dziećmi
Piotr Gąsowski nie jest tylko prezenterem telewizyjnym. Prowadzi też wiele lokalnych wydarzeń na żywo. To właśnie na tego typu koncert zabrał swoje pociechy. Miał on miejsce w Poddębicach, a gwiazdą wieczoru była tego dnia Ania Dąbrowska, której wielką fanką jest córka Gąsowskiego.
Jego dzieci, Julia i Kuba oraz bratanek Ezra mogli nie tylko zrobić sobie z nią ekskluzywną fotkę i posłuchać koncertu z bliska, ale także zobaczyć, jak wygląda praca Piotra od kulis. Po ich minach widać, że cała trójka była wydarzeniem zachwycona.
Dla Gąsowskiego było to też pożegnanie z bratankiem, który pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Jak wyjawił aktor, w momencie publikacji wpisu Ezra i reszta tej części rodziny byli już w samolocie do USA.
– My, tutaj będziemy za nimi wszystkimi tęsknić i czekać na kolejne spotkania! – skwitował aktor.
Piotr Gąsowski zabrał dzieci na koncert wielkich gwiazd
Warto zaznaczyć, że Gąsowski nie zabiera dzieci tylko na te koncerty, za które mu płacą. Całkiem niedawno chwalił się także fotkami z wyjątkowego dla niego wydarzenia. Wraz z pociechami poszedł bowiem na zespół, który ukochał sobie w młodości, „Guns’n’Roses”.
Według niemalże wszystkich fanów, którzy pojawili się na koncercie, muzycy zrobili nie lada show. Widać to po minie Gąsowskiego. Aktor ewidentnie poczuł się dużo młodziej, a wyjątkowości tej chwili dodawał fakt, że były z nim jego pociechy.
