Marcin Mroczek nagrał z ukrycia Katarzynę Cichopek. Pokazał, co robi aktorka na planie, gdy kamery gasną

Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek znają się już od ponad dwóch dekad. Wszystko za sprawą „M jak miłość”, w którym odgrywają parę. Aktor opublikował na swoim Instagramie nagranie, na którym widać, co jego koleżanka robi między scenami.

Kasia czasem sama relacjonuje, co dzieje się w przerwach od pracy na planie, ale tym razem została przez kolegę nagrana z ukrycia. Co w takim razie znalazło się na materiale Mroczka?

Co robi Katarzyna Cichopek w przerwach na planie?

Marcin Mroczek opublikował w ramach swojej relacji wideo z przerwy od zdjęć. Jak zaznaczył w opisie, zbliżała się burza, a że nagrywane były sceny plenerowe, prace trzeba było wstrzymać. Aktorzy mieli więc chwilę dla siebie. Jak widać, aktor zajął się mediami społecznościowymi. A co robiła jego koleżanka?

Po nagraniach można sądzić, że dokładnie to samo, co jej serialowy partner. Na wideo poczynionym przez Mroczka widać, jak aktorka leży sobie rozłożona na leżaku i robi coś na telefonie. Marcin zaznaczył, że Kasia była kompletnie niewzruszona zbliżającą się burzą i odpoczywała w najlepsze.

Nie zawsze jednak praca na planie serialu jest tak przyjemna. Bywają momenty, że wiąże się z naprawdę trudnymi warunkami, co też całkiem niedawno pokazała Katarzyna Cichopek. Aktorka zwróciła się do swoich fanów, by wytłumaczyć im pewne zawiłości pracy przy serialu. Pomimo upalnej pogody musiała swoje sceny odgrywać w pełnym, podszytym ciepłym materiałem dresie. Dlaczego?

Jak wytłumaczyła, wynikało to z konieczności utrzymania logiki w fabule serialu. Dogrywała bowiem sceny z okresu, w którym na zewnątrz było chłodno. Aktorzy byli więc wtedy ubrani w ciepłe stroje. Gdy przyszło im kontynuować tamten wątek, musieli mieć na sobie podobne ubrania, dlatego pomimo 30-stopniowego upału aktorka miała na sobie dres. Zażartowała wówczas, że dosłownie pracuje w pocie czoła.

Zobacz zdjęcia: