Ida Nowakowska od 2015 roku jest żoną Jacka Herndona, którego poznała w trakcie studiów w Stanach Zjednoczonych. Choć ze względu na fakt, że nie pracuje w mediach, rzadko pokazują się razem, jendka gdy już to robią, wydają się bardzo zgraną parą.
Prezenterka potwierdziła to w wywiadzie, którego udzieliła dla serwisu „Jastrząb Post”. Przy okazji zdecydowała się na bardzo szczerą opinię o swoim ukochanym. Czy Jack będzie na nią nieco zły?
Ida Nowakowska o swoim mężu
Ida mówiła o swojej popularności i tym, jak sobie z nią radzi. Przyznała, że ma spore grono wielbicieli, również tych nachalnych. Została więc zapytana o to, jak jej mąż to znosi. Czy Jack jest zazdrosny?
Jak stwierdziła prezenterka, sama jest tego ciekawa. Jej męża bowiem trudno rozczytać. Raz jest zazdrosny, a innym razem kompletnie nie. Prowadząca „Pytania na śniadanie” wyjawiła, z czego może to wynikać.
– On jest dziwny. Ma swój świat. Ja jestem dziwna, on jest dziwny, jesteśmy razem dziwni. Tak się dobraliśmy — skwitowała.
Ida Nowakowska i jej perypetie miłosne
Jak przyznała sama Ida, dobrali się z mężem ze względu na swoje dziwne charaktery i jest im ze sobą dobrze. Możemy jednak przypuszczać, że przez długi czas prezenterka nie była przekonana co do osobowości swojego wybranka. Dlaczego? Zdradzono to w jednym z wydań „Pytania na śniadanie”.
Jak wówczas wyjawiono, Ida aż dwukrotnie zrywała zaręczyny z Jackiem, choć nie sprecyzowała dokładnie, z czego to wynikało. Dopiero za trzecim razem stwierdziła, że to już na pewno ten jedyny.
