W dzisiejszym „Pytaniu na śniadanie” miała miejsce poruszająca scena. W programie zagościła Anna Świątczak oraz 15-letnia Etiennette. Córka Wiśniewskiego przeszła piorunującą metamorfozę. Jeszcze niedawno zachwyciła nas na scenie jako brunetka — teraz aż trudno ją rozpoznać.
Wydaje się, że w przypadku rodziny lidera „Ich Troje” kariera jednego człowieka wprawiła w ruch wielką maszynę, która obecnie ściąga wszystkich bliskich gwiazdora prosto na estradę. Oczywiście w centrum stoi sam czerwonowłosy wokalista, jednak wokół niego zbiera się swoista orbita, pełna talentów i wschodzących gwiazd.
Teraz na podbój sceny ruszyła kolejna córka Wiśniewskiego. Widzowie przecierali oczy, gdy pojawiła się w „Pytaniu na śniadanie”.
15-letnia Etiennette przeszła oszałamiającą metamorfozę
Wśród starszych dzieci Michała Wiśniewskiego właściwie każde zasmakowało już sławy. 20-letni Xavier aktywnie działa u boku sławnego ojca oraz Mandaryny, rozwijając przy okazji własną twórczość. Jego rodzona siostra także na dobre zagościła w mediach, a teraz wiemy już, że dostała się na wymarzony, artystyczny kierunek na ASP.
Z kolei podczas niedawnego koncertu charytatywnego Polsatu z okazji Dnia Dziecka na scenie mogliśmy zobaczyć zarówno Vivienne, jak i 15-letnią Etiennette — dwa owoce małżeństwa wokalisty z Anną Świątczak, która obecnie znów współpracuje z „Ich Troje„.
Nastoletnia córka Wiśniewskiego niedawno zgarnęła wielkie owacje, kiedy wraz z ojcem zaśpiewała podczas koncertu charytatywnego Fundacji Polsat w Skierniewicach. Teraz zaś, w „Pytanie na śniadanie” widzowie mogli usłyszeć najnowszy singiel, który wykonała wraz z matką – „Z każdą chwilą złą”.
Widzowie zasłuchali się w chwytliwej melodii, zaś my nie mogliśmy oderwać wzroku od Etiennette, która jeszcze kilka tygodni temu podbiła nasze serca, jako niezwykle utalentowana dziewczyna w odważnych, krótkich, czarnych włosach. Tymczasem, nieoczekiwanie w studio „PnŚ” objawiła się nam… zupełnie inna osoba.
Młoda gwiazda stanęła na scenie obok Anny Świątczak, prezentując się w modnej fryzurze w stylu „Bixie”. Tym razem na oczy spływała jej lekka blond grzywka, nadając twarzy nieco niesfornego, a jednocześnie pełnego uroku i dziewczęcego charakteru. W nowym uczesaniu córka Wiśniewskiego z miejsca wydała się dojrzalsza. Naszym zdaniem zdecydowanie na plus!
A wam jak się podoba ta metamorfoza?
